KRZYK SERCA...

Mamie...

Zranione serce krwawi
któż ranę zaszyje

miłość w zaświaty odeszła
było imię najpiękniejsze
ze wszystkich na świecie

i fiołkowe spojrzenie
odeszłaś tak cichutko
jak żyłaś

już tylko ściśnięte gardło
ogromna tęsknota
i niemy krzyk rozpaczy

a przecież
powinno być inaczej...

Barbara Szuraj