podróż do wnętrza
słowa stawiam niepewnie i cicho
niby kroki na starej podłodze
wiersze same się nie napiszą
choć uśmiechem mocno posłodzę
wiersze - często jak koty zuchwałe
chodzą sobie swoimi drogami
wersy wiodą je na rozstaje
tam smutkami dusza nakarmi
po co pisać? żalu nie ukołyszą…
słowa oczy zielone mrużą
stawiam kroki niepewnie i cicho
każdy wiersz jest przecież podróżą