Zorbing

szukam pretekstów byle być
często nie mogę przez chrzest
oczy matki ale odgryzam się wilkom
mlecznym zębem u mediatorów
zasznurowanych w komunikacji

przechodzą po mnie w lakierkach
z tyłu jątrzy widok na niezmącenie
bez tantiemów i dopłat do życia
cieszy spadek wagi nagłe odchylenia
od zmyślonych norm

w trawie myję ręce i słowa
które cisną się na usta
lecz ugryzę się w język