uwierz w Anioła

Autor wiersza: 
Irena

mój Anioł
jest z daleka,
czasem pomieszkuje
w moich snach,
pochyla się nade mną,
gdy jest mi źle,
gdy świat
zapada w ciemność...
skrzydłem, jak tarczą,
odpycha złe sny,
ciepłym tchnieniem
osusza bolesne łzy...
Aniele czujnooki,
wezmę Cię za rękę,
z ufnością pójdę z Tobą,
gdy tak trzeba będzie...

ciągle tak samo

Autor wiersza: 
emcek

przypominam imiona drzew
kapliczek gdzie rodzą się anioły

kapryśnej pamięci wierzę na słowo

trzeba przywyknąć do bólu
odkłada się w kościach
nocy która śpi wprost na ziemi

tańcżą ogniki w oczach
babcia zgarbiona - brzoza
czas odnaleźć w kamieniu
wyryte słowa

Radość z życia

Autor wiersza: 
Maja

Otulona promiennym światłem radości
na huśtawce życia
ból z radością naprzemiennie
się mijają i równoważą
a myśli galopują gdzieś
w zakamarkach duszy.

Miłość i przyjażń
to siostry radości
dzielenie się z innymi szczęściem
zmniejsza skalę przykrości.

Radość , siłę daje
i miłość bliźniego
odnajdując ją w sobie
szczęście zyskujesz do tego.

Szczęścia nie zważysz
ani nie zmierzysz
ono w twym sercu
pokładami leży.

Gdy kłopoty i troski
codzienne ścigają
sięgnij do szczęścia
a masz go niemało.

Lazur

Autor wiersza: 
Rymarys

Wygładzone wody gniewnego oceanu,
masz za co dziękować swojemu Panu,
nie dotrzymywać kroku stadu,
które bezmyślnie brnie ku śmierci pomału.

Miast o śmierci ty o zmartwychwstaniu
myślisz, a twoje myśli szybują ku niebu,
w wyścigu szczurów nie bierzesz udziału,
nie pozwalasz zniewolić się pieniądzu.

Wyrwałeś się z sideł tego nałogu,
zacząłeś patrzeć i iść ciągle do przodu,
przestałeś stać w tym samym miejscu,
przestać się bać myślenia o szczęściu.

Odnalazłeś prawdę i miłość w sercu,
już nie sięgasz po kolejne porcje alkoholu,
przestałeś żyć w zupełnym osamotnieniu,
odkąd zaufałeś Wszechmogącemu Bogu.

Dziś przyjaciół znajdujesz w Duchu i Synu,
stałeś się człowiekiem czynu i azymut
obrałeś na dążenie do swego celu,
podążyłeś ku odwiecznemu marzeniu,
zawracając z drogi wiodącej ku piekłu
i kierując swoje kroki ku niebu.

Zamiast krzyczeć stoisz w milczeniu,
zapala znicze twarz pełna uśmiechu,
klęczysz z powagą i wiara przy ołtarzu,
gdzie Bóg daje ci znak pokoju - Lazur.

DARUJ MI PANIE

Autor wiersza: 
ZOLEANDER

Daruj mi Panie
że się gniewałam
że innym wady
tak wytykałam

że mnie styl życia
ich bardzo śmieszył
że chciałam wiedzieć
kto i jak grzeszył

wybacz mi Panie
złe słowa w ustach
bo przez to źle mi
czuję się pusta

rozgrzesz mnie Panie
wlej we mnie miłość
chcę puścić w niepamięć
wszystko co było

/2001/

znaczenie

Autor wiersza: 
emcek

tyle zmartwychwstań słońca i wiary
idą ludzie poświęcić co już i tak święte
chleb i sól z rany trochę łez
w koszyku z wikliny

kogo nie ma kemienie które tęsknią
baranek o modrych oczach jeszcze mały
nowina - modlitwa jak pielgrzym w drodze

wiosna to wybieg abym nie rozmyślał
usiadł pośród snów jak pies polizał
ziemię i niebo dotknął ustami

PRZY MNIE

Autor wiersza: 
ZOLEANDER

Przyjmij ten wiersz
na swoją ostatnią drogę
zamiast modlitwy Panie wiesz
dziś więcej dać nie mogę

odchodziłam nie raz
by zginać kolana pod krzyżem
nie łatwo spojrzeć Tobie w twarz
prosić z pokorą bądź bliżej

Przyparty (do muru)

Autor wiersza: 
Rymarys

Trzeba znaleźć czas na napisanie wersów,
trzeba znaleźć czas na poszukanie sensu
i odnalezienie go w pierwszym życiu,
zanim nałóg zacznie zabijać po cichu.

Zapełniam wersami kolejny z zeszytów,
kolejne przemyślenia zapisuje w notatniku,
nie chodzi mi o zdobycie banknotów pliku,
lecz o zdobycie uwagi u czytelników.

Tu gdzie problemow ciągle jest bez liku,
lepiej nic nie mów albo mów po cichu,
nie pytaj czemu taki a nie inny tytuł,
po prostu módl się do boga grzeszniku.

Sam nim jestem i błagam cię Boże ulituj
się nade mną i przed dniem Sądu,
nie dopuść by moja dusza spłonęła w ogniu,
ani bym oddał ją na zatracenie piekłu,
niech już nie czuje przed tobą lęku.

Znowu z myślami siedzę po ciemku,
zamknięty w swoim własnym pokoju,
w słowach modlitwy powierzam się Bogu,
a palce przebiegają po różańcu.

Zamknięty w potrzeb i pragnień szańcu,
w ciągłym korowodzie zmysłów i tańcu,
próbuje przeciwstawić prawdę kłamstwu.

Nim śmierć zdoła przeciwstawić się życiu,
nad nim protekcje obejmij Boski królu,
zanim problemy przyprą mnie do muru.

Połów (ludzi)

Autor wiersza: 
Rymarys

Ludzie na ludzi szukają nowych haków,
tak rodzi się tzw. psychoza strachu,
wielu czuje się jak po syndromie Wietnamu,
albo powróciło po służbie w Iraku.

Myślisz o sobie jak o mentalnym wraku,
resztki człowieczeństwa zostały w człowieku,
który alkoholem przełamywał barierę strachu
i w nim szukał remedium oraz leku.

Zabójcze okazało się to panaceum,
nie doprowadziło cie do właściwego celu,
byłeś o krok widząc światło w tunelu,
lecz coś powiedziało stop i jesteś znowu
w swoim ciele - nie krążysz po pokoju.

Wróciłeś, żeby dokonać zmian w życiu,
wyrwać się z sideł tego ognistego napoju,
drugie życie poświeciłeś dla sportu.

Dziś dyplom na ścianie wisi w pokoju,
choć wielu sądziło, że będziesz w spokoju
spoczywał i planowało budowę grobu.

Twój syn też wpadł w sidła tego nałogu,
ty cały swój czas poświęciłeś wtedy Bogu,
czuwałeś przy swoim jedynym synu.

Dziś razem stawiacie czoła alkoholowi,
wyrywasz razem z synem ludzi nałogowi,
w otworzonej przez was uzależnień poradni.

Czując się jakby Bóg rzekł ci jak Piotrowi,
od tej pory synu ludzi będziesz łowił.

Misjonarz

Autor wiersza: 
Rymarys

Zanim zło zdąży całkiem ludzkość opanować,
musimy wspólnymi siłami spróbować
raz na zawsze je wreszcie pokonać,
nim bliscy będą musieli nas pochować.

W te wersy musimy resztki godności schować,
w świecie gdzie tak trudno jest ją zachować,
stare prawidła utrwalić i zakonserwować,
nim zdążą się całkowicie przeterminować.

W pamięci ludzi przechować i zabalsamować,
nim nas i nasze kartki zaczną kremować,
zostawiając popiół po płonących słowach,
które w gorących sercach chcą egzystować.

Nim gorące umysły zaczną nas rewoltować,
przeciwko władzy zaczniemy się buntować,
musimy pokojowo współżyć spróbować,
nim masowe groby zaczniemy znów kopać.

Znów kłoci się ze sobą zjednoczona Europa,
Francja już dawno wyparła się Boga,
wprowadzając ateistyczne programy w szkołach,
podobizny Boga potem zaczęła karykaturować,
by z Islamistami od nowa wojować.

Jednocześnie chcą Europę islamizować,
miast godne warunki rodzinom zafundować,
wolą homoseksualne związki promować,
małżeństwa legalizować i dawać adoptować
dzieci, których rodzice nie mogą chować.

Pomyśleć, że wiarę szerzył tam misjonarz,
a Karol Wielki niósł ją potem do pogan.