Pocałunek J.

 

podarowałeś mi

wyrosłe z moich marzeń

barwne bukiety obietnic

udekorowałeś je

odcieniami  dotyku

obwiązałeś  aksamitem słów

niestety

zabrakło w nich kwiatów

 szczerości szacunku i lojalności

bez nich krótki jest żywot bukietu

lepiej więc

na mym grobie je złóż

opadnie z nich farba fałszu,

rdza obłudy i kłamstw

pozostaną resztki wiary

że może kiedyś

choć przez chwilę

miałeś czyste intencje

………………...

Tak bardzo mi jej potrzeba.