Kiedy w wigilię pada

Autor wiersza: 
Złota Aniela

Kiedy w wigilię pada

Kiedy w wigilię pada deszcz,
Po plecach mrowi zimny dreszcz,
Drapak w kącie udaję choinkę,
Karp łypie okiem, śledź stroi minę,
Nie chce gwiazdka rozświetlić nieba,
I wiatr po świecie COVID rozsiewa

Zatrzymaj myśli, odpędź frustracje
- nadeszły święta, spełnił się cud
i odtąd na świecie będzie inaczej.

Życzę Tobie, czy przyjmiesz życzenia...
Nad głową błękitnego, słonecznego nieba,
Spokoju, który każdą chwilę wypełnia,
Ukojenia na serce i na poszarpaną duszę,
Dni pełnych radości, szczęścia i wzruszeń,
Trwałej miłości, w miłości spełnienia,
Zdrowia, zdrowia, zdrowia i pięknych chwil,
w których ziszczają się najskrytsze marzenia.

Wesołych Świąt Bożego Narodzenia 2020

Posłowie

Autor wiersza: 
emcek

***

wspominam deszcz
co rozmył drogę
słońce gdy mieszkało w oczach
z każdym świtem

***

jeziora-oczy bez powiek
marszczą się na widok słońca
nocą odbijają gwiazdy
niewypowiedziane słowa

***

wywiesiłaś tęczę
hamak między drzewami
kołyszę słońce i gwiazdy
które gasną jedna po drugiej

***

domykam drzwi i oczy
które widziały żyjący deszcz
słowa jak popsute zabawki
na ustach

***

pogodziłem z losem
serce i morze
gdy zabrało muszlę
z szeptem i obietnicą

druga

Autor wiersza: 
emcek

nauczyłaś życie można opisać
jak tylko smutek zastąpisz dotykiem
wiatr roztrąci piwonie
doda zmarszczek na korze jabłoni

już inny uczę twoje sny jak być sobą
przy bezczynnym udziale świata
spowiadam równinom gdy noc
kładzie pod głowę kanciaste kamienie

nie oceniam starości
opływa ciszą znane zachody
jak księżyc przechodzi przez rzekę
zostawiając za sobą wszystkie pory roku
i czysto ludzką
nadzieję

z dedykacją dla Ani

Autor wiersza: 
babajaga

beztroski motyl wyśniony w marzeniach
i zatrzymana chwila

bezgłośnie cicho
snują się ich cienie

jeszcze nie czas
wznieść ponad błękit
wątłą nić

dzięki tobie
nieoszlifowany diament
nabiera połysku
melancholia i cykada
zatacza koło
tęcza pogubiła kolory
tam gdzie ty

poezja

Nie-kosmita (dla Joanny Ławickiej)

Autor wiersza: 
Rymarys

Wiem, że nie jest ci łatwo,
Masz nadwrażliwość na światło,
Cały świat jest zagadką,
Przypomina treść emskiej depeszy,
Gdy nie interesuje Cię,
Nic tak jak kosze na śmieci.

Wiem, że nie jest ci łatwo,
Świat ludzkich uczuć jest zagadką,
Tak samo jak oni sami,
A to co jest twoją pasją,
Zostało określone mianem fiksacji.

Wiem, że nie jest ci łatwo,
Bardzo trudno o kontakt,
Chcesz całkowicie się poddać,
Wolisz analizę własnego wnętrza,
Od analiz uczuć drugiego człowieka.

Wiem, że niej jest ci łatwo,
Dogadać się z rówieśnikami,
Czujesz się z grupy wyizolowany,
Lecz pamiętaj, że Ty i tobie podobni,
Nie jesteście kosmitami.

Agnieszka

Autor wiersza: 
Rymarys

Ambitna pisarka i malarka
Gotowa na autorskie spotkania
Niepokorna dwójki dzieci mama
Inwestująca przede wszystkim w siebie
Energiczna kobieta marząca o sukcesie
Systematycznie wydająca powieści
Zakochana w mężu bez pamięci
Krytyczna wobec samej siebie
Absolutnie niczego na pewno nie wie

OPOLSKA

Autor wiersza: 
Rymarys

Oddana swojemu mężowi i rodzinie
Pisarka znana w świętokrzyskiej krainie
Ostrowca Świętokrzyskiego reprezentantka
Lubiąca gdy pita jest wina lampka
Spodziewająca się wiecznie komplikacji
Krytyczna wobec własnej twórczości
Ambicji niejedna dama jej zazdrości

Dzień Ojca.

Autor wiersza: 
ula

Mojemu Tacie
wiersz to za mało
podczas długiego życia
wiele dobrego się działo.

Czasy dzieciństwa
Taty cudne niespodzianki
jego stolarskie umiejętności
łóżeczka dla lalki gałganki.

Słodycze pluszowe misie
po drewutni chyłkiem chowane
z wielką radością entuzjazmem
przeze mnie odnajdywane.

Lata pięćdziesiąte
przepychu rozrywek nie było
były spotkania rodzinne majówki
godnie szczęśliwie się żyło.

Był dla nas autorytetem
swoim życiem przykład dawał
dożył sędziwego wieku (87.l)
nigdy z książką się nie rozstawał.

Moja Mama.

Autor wiersza: 
ula

Kochana mama babcia Marysia
była mi wsparciem drogowskazem
mam okropne wyrzuty do dzisiaj
zbyt rzadko bywałyśmy razem.

Bezinteresownie ludziom pomagała
znajdowała czas okazywała serce
żona sołtysa urząd nadzorowała
wspierała ludzi w kłopotach udręce.

Odeszła szybko niespodziewanie
cicha zwyczajna,pokornego serca
zabrakło czasu na ostatnie pożegnanie
pozostała w pamięci i moich wersach.

Umieć żyć

Autor wiersza: 
Maja

Naucz się żyć

każdego dnia z heroizmem

z wyrozumiałością i pokorą

pracowicie

łap szczęśliwe chwile

nawlekając je niczym bezcenne perły

uśmiechaj się do siebie.

Samotność jest bodźcem do poszukiwań

celu życia

czas przynosi radę

i rozwiązania

nie bierz na siebie

ciężaru cudzych błędów.

Żyć każe nadzieja

idąc pomału, krok po kroku

potykając się - nie rezygnuj

by szczęście spotkać

idź swoją drogą

bo życie jest piękne...