ODEJSCIE
Stary dom, pochylony
Jak zmeczony czlowiek
Smutne oczy okien
w polowie przymkniete
Okiennice stukaja
Tracone Twoja reka
A swierszcz za kominem zamilkl
Przerazony meka
Gaszonego ognia
Stary dom, pochylony
Jak zmeczony czlowiek
Smutne oczy okien
w polowie przymkniete
Okiennice stukaja
Tracone Twoja reka
A swierszcz za kominem zamilkl
Przerazony meka
Gaszonego ognia