Małe szczęście.

Codziennie budzi mnie rano,
cicho dyskretnie się skrada-
sprawia mu radość niesłychaną,
gdy wybudzona na łóżku siadam.

Wdzięcznie gimnastykę rozpoczyna,
na dywanie piruety wykręca -
jamnik Gucio,moja mała psina,
dobre samopoczucie jemu zawdzięczam.

Jest niezawodnym przyjacielem,
rozumiemy się bez słowa...
kocha wiernie,nie wymaga wiele,
nie musimy się wzajemnie irytować.

Hat