Prawdę Ci powiem


PRAWDĘ CI POWIEM

Prawdę …
Jak powiedzieć Ci prawdę
Nie wiem
Może na spacerze przy naszym drzewie
Gdzie wyrzezane dwa serca
Jak kochankę kochanka ramiona
Okalają nasze imiona
Może zabiorę Cię na łąkę
I posłuchasz ze mną jak świerszcze dają koncert
I zrozumiesz
Bez zbędnych słów

Prawdę
Prawdę Ci powiem
Lecz jeszcze nie wiem jak to zrobię
Może pójdziesz ze mną nad jezioro
I przyglądając się wiosny świeżym kolorom
Odgadniesz
W sercu skrywaną prawdę
Tak byłoby
Łatwiej

Prawdę
Skrywaną w sercu
Chcę Ci darować
Lecz nie wiem jakie dobrać słowa
By nie wkradło się kłamstwo
Którego moglibyśmy potem żałować
Może wyśpiewam w pieśni
Albo powiem Ci wierszem
Prawdę w sercu ukrytą
Powiem Ci
Ale jak
Sam nie wiem jeszcze

Może
Najlepiej
Użyję najprostszych słów
Lecz jakich?
Czy takich, które
Pozwolą mi
Wkraść się do twoich snów
By prawdę zasiać w twojej duszy
Czy raczej takich, które
Gdy serce na jawie usłyszy
Nie spłoszy się
Lecz zrozumie i wzruszy?

Spadł deszcz …
Chcąc Cię przed nim ochronić
Otulam twoje ramiona moimi jak płaszczem
I tuląc skroń moją do twojej skroni
Twe usta swymi ustami głaszczę
I pocałunkiem delikatnym
Całą prawdę
W mym sercu ukrytą
Jak potrafię najjaśniej
Przekazuję Ci
Właśnie