Paprocie
poluzowane uchwyty godzin
nie ochronią
przyczepnością obolałych ramion
karmione przeszłością marzenia
nie odejdą
z pierwszymi przystankami spojrzeń
prawdziwej wspólnoty serc
nie wywróżysz
z paproci pragnień i zmysłów
karmione przeszłością marzenia
nie odejdą
z pierwszymi przystankami spojrzeń
prawdziwej wspólnoty serc
nie wywróżysz
z paproci pragnień i zmysłów