takie życie


człowiek z natury krnąbrną istotą
wszystko mniej ważne gestem odgania
lecz gdy we włosach zimowe złoto
to ku gdybaniom częściej się słania

jakby to było gdy inną drogą
poniosły nogi w rytmie natury
jaką potrawę słodką czy słoną
przyszło zjadać szepcząc to bzdury

ile przykrości żeśmy sprawili
byle odetchnąć od stresu w pracy
albo celowo kły z jadem żmii
każdy tak słowem kąsać potrafi

nieważne chyba ścieżki wyboru
lecz jacy chcemy być względem siebie
jedno jest pewne cierni nikomu
reszta sprawdzi się rychło w potrzebie