Zwykli ludzie

 

przemierzają ulice
zmęczeni
zajęci czymś

czasem zatrzymują się
zdumieni
kolejną reklamą

kolejna wspaniała recepta
na życie
kolorowa pachnąca

a tu szara ulica
resztki zimy
brudne dni topią się

zwykli ludzie
poszukują niezwykłych rzeczy
żeby kolejny dzień przeżyć

wszystko pochłania opakowanie
nie widać już co w środku
w telewizji kolejny dramat

a tu dramatów powszedniość
niezwykli ludzie
zwykłych zdarzeń