Samotność gorsza niż śmierć

Wydałam ostatnie tchnienie
odeszłam w zapomnienie.
Wschodzące słońce
zapach jabłoni
dotyk Twych dłoni.
Nadchodzi noc
księżyc na niebie
me oczy wszędzie widzą Ciebie.
Wschodzący księżyc
zapach czereśni
Twoje dla mnie pieśni.
Samotność gorsza niż śmierć
czemu zostawiłeś mnie ?
Wschodzące słońce
kropel łez mokry ślad na dłoni
sad jesienią i nasza miłość konająca.
Księżyc w pełni
sad w białym puchu
przykryty białą kołdrą śniegu.
Sad zimą minął rok
długi rok bez Twych rąk.
Wschodzące słońce
przyszła wiosna
sad w rozkwicie
zapach życia, aromat miłości
jabłonie znów kwitną
ja już nie płaczę.
Wschodzący księżyc
piękna noc
nic nie mówię przecież
tylko te moje oczy.
Nie umiem
nie mam sił
zapomnieć dotyku
Twych rąk.
Tęsknota za Tobą
widoczna w oczach mych.
Nie wiem
nie umiem chyba
dalej żyć…bez Ciebie
bez Twych rąk.
Wschodzące słońce
latem nasz sad
w pamięci mojej tkwi.
Ty i ja
mój śmiech
Twoja miłość.
Wspomnienia ludzkiej duszy utrapienia.
Zapach jabłoni mój świat
bez Ciebie od tamtej pory.
Upadłość serca ogłosiłam
miłość umarła
historia serc się skończyła.
Odszedłeś ja sama
sama zostałam.
Samotność gorsza niż śmierć.