FRASZKI SPOD MOJEJ CZASZKI CZ. XVII.

Smile FRASZKI
SPOD MOJEJ CZASZKI CZ. XVII.

MOŻE ŚPIEWAĆ
Dawniej był z niego tęgi lew,
więc kobiety, wino i śpiew.
Dziś wyłączyli mu z diety
wino i kobiety.

NA GAZIE
Spadł z wysokiej kanapy,
ale na cztery łapy.

NA BLOGACH
Niejeden na swym blogu
już podpadł Panu Bogu.

NA GORĄCO
Jego cała wręcz idylla,
wódka i kiełbasa z grilla.

NA NIC OKULISTA
Gdy ślepną zakochani,
pomoc okulisty na nic.

NA STOŁKU
Wdrapał się na stołek z nadzieją nielichą,
że już nie będzie jadł łyżką, a łychą.

Zdzisław Szabelan, BYDGOSZCZ.