dojrzewam do ciebie
z deszczem czasu
w podmuchu wiatru -
drżąca
jesteśmy jak dwa drzewa
gdy otaczasz ramionami
pęczniejącymi miłością
zrywasz ze mnie wstyd
jak dojrzały owoc
w szaleństwie ekstazy
wyryję na korze
twojej skóry
wiosnę uczuć
z deszczem czasu
w podmuchu wiatru -
drżąca
jesteśmy jak dwa drzewa
gdy otaczasz ramionami
pęczniejącymi miłością
zrywasz ze mnie wstyd
jak dojrzały owoc
w szaleństwie ekstazy
wyryję na korze
twojej skóry
wiosnę uczuć