nagie lustra
bezwstydne komnaty naszych ciał
śmiało otwierają drzwi zmysłom
pełne krętych schodów
wznosimy się po nich
na szczyt uniesień
w lustrzanych spojrzeniach
dostrzegamy piękne twarze
miłości
bezwstydne komnaty naszych ciał
śmiało otwierają drzwi zmysłom
pełne krętych schodów
wznosimy się po nich
na szczyt uniesień
w lustrzanych spojrzeniach
dostrzegamy piękne twarze
miłości