WRAŻLIWY

Autor: 

Stos brudnych, pordzewiałych narzędzi, położył blisko jej twarzy. Przyglądał się chwilę jak przerażona starała się uwolnić. Rozerwał jej bluzkę i bez ostrzeżenia wbił tępy szpikulec w ramię dziewczyny. Zawyła jak zranione zwierzę.
Pochylił się nad nią i pogładził po włosach. Z oczu spływały mu łzy...
-Mnie boli bardziej, uwierz. Wyszeptał zanim zadał kolejny cios.