DZIWNOSEN
W niebieskiej sukience
z czarnym parasolem
wchodzę w sam środek białej zimy
z motylem na ręce
tak trochę nie w porę
(nie od nas zależy o czym śnimy)
W niebieskiej sukience
z czarnym parasolem
wchodzę w sam środek białej zimy
z motylem na ręce
tak trochę nie w porę
(nie od nas zależy o czym śnimy)