NAKRYTY
NAKRYTY
Pewien przystojny amant z Juraty
czuł czasem miętę do Honoraty.
Wiał raz goły od niewiasty
przez płoty z drutem kolczastym.
Biedny mąż w domu rozdzierał szaty.
Zdzisław Szabelan
NAKRYTY
Pewien przystojny amant z Juraty
czuł czasem miętę do Honoraty.
Wiał raz goły od niewiasty
przez płoty z drutem kolczastym.
Biedny mąż w domu rozdzierał szaty.
Zdzisław Szabelan