ODDALENIE
On biegł przed siebie, a ona stała
on jej nie słyszał chociaż wołała!
I nie odwrócił się ani razu,
nie chciał w pamięci mieć jej obrazu...
Łzy otarła, twarz w kołnierz wtuliła
z jego decyzją się pogodziła...
Minęła kogoś w drodze do domu -
przepraszam panią, mogę w czymś pomóc?