KOPCIUSZEK

To było jak sen on pojawił się
na balu jak kopciuszek
potem nagle znikł
i nie zostawił nic aby go odnaleźć

Kopciuszku wróć na bal
do porcelanowych sal
wróć nie dla mnie dla siebie
ja potrzebuję ciebie

Kopciuszku zatańcz ze mną
podaruj mi chwilę przyjemną
nie chcę od ciebie nic więcej
gdy ma dłoń jest w twojej ręce

Znowu północ gra
noc okryła nas czernią płaszcza swego
tam gdzie ty tam ja
bardzo dobrze wiem że masz już dość tego

Kopciuszku wróć na bal
do porcelanowych sal
wróć nie dla mnie dla siebie
ja potrzebuję ciebie

Kopciuszku zatańcz ze mną
podaruj mi chwilę przyjemną
nie chcę od ciebie nic więcej
gdy ma dłoń jest w twojej ręce