Zachciało mi się ciebie w sobie rozkochać,
zachciało mi się znowu spróbować,
zachciało mi się burze uczuć wywołać,
zachciało mi się do portu serca cumować.

Cokolwiek się stanie nie będę żałować
naszego spotkania ani urazy chować,
po ścieżkach twojego serca prowadź,
do szczęśliwego zakończenia doprowadź
tą opowieść, która będzie ewoluować
i nasze dotychczasowe życie zmieniać.

Naucz mnie twoje przywiązanie doceniać,
nie pozwól mi po pozorach oceniać
twojego uczucia ani też presji wywierać,
bo ono naturalnym rytmem dojrzewać
będzie i do walki o nie zagrzewać.

Nie pozwól mi bez walki się poddać,
całkowicie z ciebie zrezygnować,
po czym do końca życia żałować
tego, że nie potrafiłem walczyć o nas,
wycofując się tchórzliwie za linie Maginota.