Wymiociny

Trwa od dawna martwa cisza,
wódka pomaga ci pisać,
ktoś nagle chce przeczytać,
to co zawarłeś w rękopisach.

Już nie myślisz o podpisach
na książkach i o autografach,
nie marzysz o Powązkach.

Chowasz w szufladach,
to co myślisz o innych ludziach,
to co myślisz o swych sąsiadach,
a także co myślisz o władzach.

Wyrażasz siebie w zapiskach,
w czynionych skrycie notatkach,
są informacje o twoich myślach.

Czysta nieocenzurowana kartka,
która teraz w szufladzie ma
swoje miejsce przez jej autora
naznaczone, gdy trunek wypity
oznacza ją barwą nową - wymiociny.