Senne Chcenie

na początku było marzenie
takie inne od zwykłych marzeń
lecz z dnia na dzień to senne chcenie
zapragnęło być moim światem

nocą w blasku latarni nieba
chwyta serce jak gdyby chciało
wyryć na nim swoje wspomnienia
te przy których aż ciało drżało

mijały dni mijały lata
senne chcenie urosło w siłę
dziś pójdę z nim na koniec świata
choćby po to by przeżyć chwile

z których tworzę kolory tęczy
na wzburzonym życia sklepieniu
kilka kropel szczęścia uwieńczy
wegetację (w wiecznym cierpieniu)