Pożegnanie starego Roku.
Dziwna pogoda i Świata uroda
za oknem murawa zielona-
czyżby rozchorowała się przyroda
zima jesieni nie może pokonać.
Spóźnione deszcze padają jeszcze
wiatr im mężnie wtóruje,
słońce czasami między obłokami
nadzór nad nimi sprawuje.
Stary Rok - bardzo zmartwiony
chwiejnym krokiem odchodzi,
był szczerze zaabsorbowany
żeby nam wszystkim dogodzić.
Podsumowania sami dokonamy
radośnie Nowy Rok powitamy-
co nam przyniesie w darze?
cierpliwości,przyszłość pokaże.